12/30/2007

Pigułka zamiast snu

Oreksyna to stosunkowo niedawno odkryty niewielki peptyd, pełniący funkcję neuroprzekaźnika. Początkowo stwierdzono istotną rolę tego związku w regulacji pobierania pokarmu u ssaków, skąd zresztą wzięła się jego nazwa. Jednak najważniejsze funkcje oreksyny wydają się być związane z regulacją snu i czuwania.
W najnowszym numerze Journal of Neuroscience opublikowano badanie, którego wyniki dają nadzieję na stworzenie pigułki zapobiegającej senności. W badaniu tym wykazano, że inhalowanie pozbawionych snu małp oreksyną cofało u nich objawy senności i sprawiało, że poprawiały się ich wyniki w różnych zadaniach poznawczych. Co więcej, nie stwierdzono żadnych niepożądanych skutków ubocznych, co może doprowadzić do zastąpienia oreksyną różnych środków pobudzających, w tym pochodnych amfetaminy, podawanych np. pilotom. Odkrycie to może być również bardzo istotne w leczeniu bezsenności, a także innych problemów ze snem, w tym narkolepsji polegającej na zbyt niskim poziomie oreksyny w mózgu. Jednak zanim tabletki oreksynowe trafią do aptek, naukowców czeka jeszcze sporo badań na zwierzętach i testów klinicznych, sprawdzających między innymi możliwość występowania skutków ubocznych po zażyciu leku. A także skutków ubocznych całkowitego wyeliminowania snu z naszego życia, co mogłoby być efektem wprowadzenia tej cudownej pigułki na rynek.
Więcej o oreksynie na wired.com

Brak komentarzy: